| | | WIADOMOŚCI GRUDNIA 2024 | |
| | | REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMAREKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA REKLAMA | |
|
PROGRAM - REPREZENTACJA - MEDALE POLAKÓW
Katania, 9 października 2011
SZABLA MĘŻCZYZN - ELIMINACJE
Marcin Koniusz, jedyny polski szablista, startujący w Katanii, zakónczył już swój udział w mistrzostwach świata. Po dobrym występie w grupie (czterech zwycięstwach i jednej, niepotrzebnej porażce z Bułagarem Dobrinem Gionowem) odpoczywał w pierwszej rundzie eliminacji bezpośredniej,
aby w drugiej, która miała mu dać awans do czołowej 64 i turnieju głównego, los za przeciwnika wyznaczył mu młodego Brytyjczyka Jamesa Honeybone'a. Pojedynek zaczął się źle dla Polaka i źle się skończył. Honeybone odskoczył od razu na dwa trafienia, Koniusz zdołał wyrównać i był to jedyny stan równowagi w tej walce. Rywal szybko uciekł na 6:2 i już nie pozwolił się dogonić. Rezultat końcowy - 11:15. Pogromca marcina Koniusza trafił w 1/32 finału na samego Aleksieja Jakimienkę (Rosja), rozstawionego
w turnieju z numerem drugim, i raczej będzie to jego ostatnia walka, choć oczywiście życzymy mu jak najlepiej.
FLORET KOBIET - ELIMINACJE
Wszystkie cztery nasze florecistki będa walczyły w turnieju głównym mistrzostw. Sylwia Gruchała nie musiała uczestniczyc w eliminacjach, a pozostałe trzy poradziły sobie na tyle dobrze, że awansowały bezpośrednio do 1/32 finału bez potrzeby dodatkowych pojedynków. Najwyżej z trójki Martyna Synoradzka, Małgorzata Wojtkowaik i Anna Rybicka rozstawiona została ta pierwsza - z numerem 28. Numer 30 otrzymała Rybicka, zaś Wojtkowiak 40. Zwolniona z eliminacji Sylwia Gruchała trafiła do turniejowej tabeli z numerem 11. Znane są już oczywiście rywalki Polek w pierwszej pucharowej rundzie. Najłatwiejszą przeciwniczkę ma z pewnością Małgorzata Wojtkowiak. Rywalki jej koleżanek są już znacznie bardziej wymagające:
Rywalki Polek:
1/32
Sylwia Gruchała - Olga A. Lelejko (Ukraina)
Martyna Synoradzka - Gaelle Gebet (Francja)
Anna Rybicka - Gabriella Varga (Węgry)
Małgorzata Wojtkowiak - Tais Rochel (Brazylia)
SZPADA MĘŻCZYZN - ELIMINACJE
Z czterech polskich szpadzistów awansowało do najlepszej "64" tylko trzech. Ogromnego pecha miał nasz aktualny brązowy medalista mistrzostw Europy, Tomasz Motyka. W pojedynku preeliminacyjnym o wejście do "98" zaledwie jednym trafieniem, 14:15, uległ Szwedowi Antonowi Samuelssonowi. Dwa pojedynki, na sczęście wygrane, musiał stoczyć nabardziej doświadczony z naszych reprezentantów - Robert Andrzejuk. najpierw pokonał minimalnie Chińczyka Sei Wanga, następnie upporał się Niemcem Staphanem Reinem. "W nagrodę", już w turnieju głównym, spotka się w swej pierwszej walce z broniącym tytułu Estończykiem Nikołajem Nowosjołowem. Będzie ciężko, a napewno bardzo ciekawie i ogromna eksperiencja Polaka może okazać się bezcenna. Znacznie prościej, bo bezpośrednio z eliminacji grupowych, dostali się do 1/32 finału dwaj pozostali - rozstawiony z numerem 26 Radosław Zawrotniak i 31 w drabince Piotr Kruczek. Ich pierwsi przeciwnicy chyba do pokonania.
Rywale Polaków:
1/32
Radosław Zawrotniak - Seung Hwa Jung (Korea Południowa)
Piotr Kruczek - Alexandre Bouzaid (Senegal)
Robert Andrzejuk - Nikołaj Nowosjołow (Estonia)
Walki Polaków
preeliminacje:
Robert Andrzejuk - Sen Wang (Chiny) 12:11
Robert Andrzejuk - Stephan Rein (Niemcy) 15:13
Tomasz Motyka - Anton Samuelsson (Szwecja) 14:15
Kolejność:
99 Tomasz Motyka (Polska, AZS AWF Wrocław)
Startowało 214 zawodników.
|
|
|
|